17 października 2007, 19:21
Jestem typową oszukiwaną dziewczyną.
Tak odezwę się. Nie odzywa się.
Tak zadzwonię. Nie dzwoni.
Będę tęsknił. Nie tęskni.
A ja ciągle wierzę.
Odzywam się pierwsza.
Dzwonię.
I tęsknie.
Pamiętaj, dziewczyny są psiarami. Zawsze skomlą.
Jeszcze nie minęły trzy tygodnie. Przejdzie mi, obiecuje. I te wieczory nie będą mnie tak przygnębiać.